poniedziałek, 19 marca 2012

Buty wczesno wiosenne zakupione!

Od jakiegoś czasu nosiłam się z zamiarem zakupu butów na taką wczesną, jeszcze chłodnawą wiosnę. Zawitałam do Deichmanna i znalazłam! Od razu spodobały mi się wszystkie modele na koturnie z nowej kolekcji. Zmierzyłam ze 4 różne pary, ale ta którą wybrałam od początku zdobyła me serce. Przede wszystkim są bardzo wygodne i stabilne, a z koturnami bywa różnie. Koturna wykonana jest z tzw. słomki gumowej więc szybko się nie zedrze. Należę do tej grupy ludzi, którzy buty niszczą w zastraszającym tempie i nic na to nie poradzę, więc takie rozwiązanie jest dla mnie idealne :) Mają piękny jasno brązowy odcień i cudne sznurówki. Na pierwszy rzut oka mocno przypominają Timberlandy choć do tych im daleko ;) ale nie w tym rzecz.
Kosztowały 89 zł więc myślę, że cena jak na nową kolekcję bardzo przystępna. Z butami z Deichmanna bywało u mnie różnie zwykle miałam je na jeden sezon albo i krócej ( szczególnie baleriny ) ale mam dwie pary butów z tego sklepu które mają już 3 lata i nadal świetnie się trzymają , więc chyba nie ma reguły.
Butki prezentują się tak:




niedziela, 18 marca 2012

Skarb

Rossmann to drogeria w której najczęściej robię kosmetyczne zakupy. Przy okazji zakupów zawsze zabieram ze sobą magazyn "Skarb" i jeśli tego nie robicie to gorąco Was do tego zachęcam gdyż jest on darmowy i oprócz reklamy produktów, które można zakupić w Rossmannie znajdziecie tam wiele ciekawych artykułów, wywiady i konkursy, a także przepisy kulinarne. Magazyn wychodzi co miesiąc i ma ok. 100 stron. Jest to fajna, lekka lektura. W marcowym numerze znajdziecie porady dla posiadaczy wrażliwej skóry jak i cenne rady dotyczące makijażu. Polecam bardzo ciekawy wywiad z Reni Jusis o tym jak to jest być ekomamą - temat na czasie! Uwielbiam Reni która już od kilku lat propaguje ekologiczne rozwiązania. Przy okazji odsyłam Was do profilu EKO MAMA na Facebooku http://www.facebook.com/pages/EKO-MAMA/150203381682232?ref=ts - źródło wielu cennych informacji dla tych którzy z ekologią chcą być za pan brat.
No to powracam do mojej lektury...



P.S Sezon balkonowo-tarasowy uważam za otwarty ! W końcu można wygrzać się w słoneczku mrau! Nawet żółwik skorzystał...

poniedziałek, 12 marca 2012

Zakupki

Małe zakupki poczyniłam i stwierdziłam: pochwalę się nimi o tu, a co! :) Odwiedziłam Rossmann, ba nawet trzy w mym pięknym mieście i skusiłam się na kilka rzeczy. Przy okazji chcę gorąco polecić mega duży, przestronny Rossmann w Nowej Hucie przy placu Centralnym - uwielbiam! Mało ludzi, można spokojnie pospacerować, pobuszować wśród półek, w ogóle jakoś tak tam przyjemnie :)
Przejdźmy do łupów...
Przeczytałam wiele dobrego na temat naturalnych kosmetyków Alterra dostępnych jedynie w sieciach Rossmann. Na blogach przestudiowałam kilka recenzji tych, że kosmetyków i po wielu namysłach wybrałam coś dla siebie - szampon nadający połysk Morela i pszenica do włosów pozbawionych blasku i łamliwych oraz dezodorant w kulce z balsamem Melisa lekarska i szałwia. Przede wszystkim sugerowałam się świetnymi opiniami, przystępną ceną, naturalnością - kosmetyki te nie są testowane na zwierzętach, co więcej nie posiadają żadnych składników pochodzenia zwierzęcego. Oczywiście chętnie podzielę się opinią po przetestowaniu. Cena jak wspomniałam bardzo przystępna-szampon w promocji 6.99 zł ( + 25% gratis),dezodorant-7.49 zł.      
Kolejny rosmmannowski zakup to kapsułki Rival de Loop Hydro- siedmiodniowa kuracja pielęgnacyjna w ampułkach ( promocyjna cena-5.99 ) Od dawna chciałam czegoś takiego spróbować więc się skusiłam. Po pierwszym użyciu mogę Wam jedynie przekazać, że skóra jest bardzo miła i dość intensywnie natłuszczona, preparat łatwo się rozprowadza,a konsystencją przypomina mi olej. 
Skuszona pozytywnymi recenzjami zakupiłam również mydło w płynie firmy Original Source Mint and Tea Tree o zapachu mięty (250 ml). Cena na do widzenia - 4.49zł - żal byłoby nie wziąć. Jest boski! Daje natychmiastowe uczucie świeżości i czystości, pięknie pachnie świeżą miętą! Na opakowaniu widnieje informacja iż do wyprodukowania jednej buteleczki tegoż mydła użyto 4896 listków mięty. Czy to prawda? Ciężko stwierdzić, wiem jedno: po pierwszych zastosowaniach znalazłam same plusy, aż dziwne że produkt znika na zawsze z asortymentu Rossmanna.
Zahaczyłam też o ukochaną księgarnię Taniej Książki na Grodzkiej gdzie wyniuchałam przewodnik po Krymie, Lwowie i Odessie za jedyne 9.50zł. A po co mi on? A po to że podróż poślubna tam planowana jest! :) Polecam serdecznie tą księgarnię wszystkim Krakusom i nie tylko ;) przede wszystkim dlatego, że wybór pozycji jest ogromny dla dorosłych, dla dzieci, lektury szkolne, powieści, przewodniki, poradniki, książki kulinarne, językowe, słowniki, mnóstwo biografii i tematycznych pozycji - raj dla moli książkowych, którzy groszem nie śmierdzą, gdyż ceny tamtejszych książek naprawdę radują oko :)



 Jak widać dwie kapsułki już zużyte jeszcze 5 i będę mogła skrobnąć jakąś krótką recenzje tego produktu :)





Jest i przewodnik gotowy do podróży :) 

P.S
Cieszę się jak dziecko z coraz częstszych wyświetleń mego bloga i 5 obserwujących :) Wielki dzięki, że czasem tu wpadacie!
Pozdrowienia z zachmurzonego Krakowa ...

środa, 7 marca 2012

Wygrany konkurs.

Kilka dni temu udało mi się zgarnąć nagrodę na portalu http://happytv.pl/ Konkurs polegał na zamieszczeniu oryginalnego zdjęcia ze swoim partnerem, mężem, chłopakiem. Pokusiliśmy się o wzięcie udziału w tym konkursie z P. i udało się! Wygraliśmy podwójny zestaw kosmetyków. Dla mnie kosmetyki Pollena Ewa Eva Natura, dla P. Kanion Sport. Cieszę się gdyż większość moich produktów kosmetycznych szczególnie tych do pielęgnacji ciała, włosów to polskie kosmetyki. Uważam że w niczym nie ustępują tym zagranicznym. A poza tym zawsze miło jest wygrać, dostać nawet najmniejszą drobnostkę.
Paczka była dość duża a zawartość prezentuje się tak:




 Z całego zestawu nie skorzystam, gdyż zarówno krem do rąk jak i balsam bardziej przyda się mojej mamie. Oba te produkty są z serii anty-ageing więc chyba jeszcze nie dla mnie :)  Jak tylko przetestuję płyn do kąpieli i żel pod prysznic dam znać jak się spisuje, póki co mogę Was zapewnić że zapach płynu do kąpieli jest rewelacyjny! Tak w ogóle słyszeliście kiedyś o owocach goji? Ja nie miałam pojęcia co to za owoc aż z ciekawości sięgnęłam do Google i już wiem :) To dziko rosnący owoc w Tybecie zwany owocem długowieczności. Owoce Goji zawierają mnóstwo składników odżywczych, karotenoidów ( więcej niż marchew! ), spowalniają proces starzenia.

W zestawie męskim brakuje na zdjęciu dezodorantu, który szybko został chapnięty przez mojego tatę ;)

 
Bierzecie udział w konkursach internetowych? Ja przyznam się że dość często to robię i często też mam w nich szczęście. Zwykle są to konkursy, w których do wygrania są kosmetyki, biżuteria itp. Ostatnio z P. zdecydowaliśmy się na konkurs dla narzeczonych gdzie nagrodą jest pokrycie kosztów podróży poślubnej (!) chyba nie muszę mówić jak nam na tym zależy ;) Konkurs polega na zamieszczeniu swojego zdjęcia i zbieraniu głosów. Nie jest to może fair rywalizacja bo wszystko zależy od tego ilu znajomych uda się namówić na głosowanie każdego dnia aż do końca czerwca, ale mamy nadzieję, że szczęście i tym razem nam dopisze. Konkurs znajduje się na portalu weselne-radio.pl. Może ktoś z Was zdecyduje się dołączyć do zabawy lub zagłosować na naszą fotkę ;) 
Pozdrowienia ze słonecznego Krakowa ...

czwartek, 1 marca 2012

Stan Snu

Korzystając z okazji, iż posiadam bloga chciałam tu zareklamować, zaproponować zapoznanie się z twórczością mojej siostry Gabi która jest wokalistką zespołu Stan Snu. Jest to dość specyficzny skład muzyczny, tworzący alternatywną muzykę pełną magii, bajki, zaskakujących rozwiązań i głębokich tekstów.
Jeśli zechcecie sprawdzić troszku inną muzykę zapraszam na ich profil na Facebooku http://www.facebook.com/StanSnu tu możecie póki co posłuchać jednego utworu Sen znasz ale już niedługo pojawi sie do niego teledysk jak i 4 zupełnie nowe utwory :)
Mam nadzieję, że zespół przypadnie Wam do gustu :) Jeśli tak polubcie ich na Facebooku i podajcie dalej :)
a oto i oni :
Zespół tworzą trzy osoby, na zdjęciu jedybie 2 moja siostra Gabi - wokalistka, tekściarka i Piotrek tworzący muzykę :)
Gorąco polecam!