poniedziałek, 11 czerwca 2012

Wieczór panieński.

Dwudniowy wyjazd panieński dawno za mną. Było na nim wszytko radość, płacz, śmiech, łzy... :) Pozostały cudowne wrażenia i wspomnienia, ale również kilka pamiątkowych podarków którymi chciałam się z Wami podzielić. Nie jestem zwolenniczką typowych wieczorów panieńskich pt. " różowe królicze uszy, kokardki, szarfy, wibratory itp". Moja siostra i zarazem świadkowa znając mnie od 25 lat dobrze o tym wiedziała i zorganizowała dla mnie panieński w stylu pin-up w Zakopanem. Jak wiadomo Zakopane to magiczne miejsce więc nastawiona na ten wyjazd byłam od początku mega pozytywnie i z równie pozytywnym nastrojem wracałam do Krakowa z panieńskiego.
 Jestem osobą, która lubi dostawać praktyczne prezenty sama też takie staram się dawać innym. I właśnie takie praktyczne cudeńka które mogę wykorzystać w przyszłości otrzymałam od dziewcząt zaproszonych na świętowanie i pożegnanie mojego panieństwa.
Oto i one:





Książka Perfekcyjna Pani domu o której marzyłam już dawno temu sprawiła mi ogromną radość! Uwielbiam program Anthea Turner mimo iż jest on przekoloryzowany z zachwytem wpatruję się w TV podczas emisji jej programu. Druga książeczka to " Babeczki słodkie i pikantne" rewelacyjnego wydawnictwa Weltbild  to skarbiec przepisów na moje ukochane muffinki, babeczki. Do każdego przepisu dołączone jest cudowne zdjęcie konkretnej babeczki. Parę miesięcy temu o mały włos zamówiłabym ją na allegro, wystarczyło poczekać i oto mam ją w swoim zbiorze :)


Cudowny fartuszek w stylu Pin-up zaprojektowany i uszyty przez przyjaciółkę mojej siostry, od której również otrzymałam wyżej wspomniane książki. Materiał, z  którego uszyty jest fartuch pochodzi z Ikei. Boję się go używać żeby go nie pobrudzić :) Zdjęcie zdecydowanie nie oddaje uroku tego kuchennego ciuszka.






Od mojej kochanej siostry dostałam kosz cudowności kosmetycznych. Pędzle Ecotools, o których marzyłam od dawna, cudeńka od Alterry, wspaniałości ekologiczne od Scandia Cosmetics! Już teraz mogę powiedzieć że wszystkie te produkty są rewelacyjne! Szczególnie polecam pędzle! Malowanie nimi to sama przyjemność!

Dostałam również piękną podwiązkę którą założę w dniu ślubu, dlatego zdjęcia póki co nie będzie :)

W prezencie otrzymałam również cudny wisiorem muffinkę ( taką biżuterię wielbię ponad wszystko )


Ale przede wszystkim miałam cudowną dwudniową imprezę i gigantycznego kaca w niedzielę po, i o to chodziło :)

3 komentarze:

  1. jaki słodki fartuszek, a babeczki kuszą oj kuszą!

    OdpowiedzUsuń
  2. 38 yr old Structural Analysis Engineer Danny Nevin, hailing from Cookshire enjoys watching movies like "Flight of the Red Balloon (Voyage du ballon rouge, Le)" and Rugby. Took a trip to Abbey Church of Saint-Savin sur Gartempe and drives a Ferrari F2004. najlepsza strona

    OdpowiedzUsuń